Od dawna chodziło za mną założenie zbiornika w stylu ragwork, z aranżacją opartą na zboczu/usypisku skalnym. Najpierw były plany, oglądanie podobnych prac, potem długotrwałe kompletowanie materiałów i sprzętu, aż wreszcie się udało.
Dobór i kompletowanie sprzętu zajęło trochę czasu. Sam hard scape przechodził też wiele modyfikacji. W finale powstało kolejne akwarium cieszące oko.
Kilka słów od strony technicznej:
Zbiornik:
-54L za szkła float klejonego bezbarwnym silikonem. Wymiary- 60x30x30
Oświetlenie:
-2x24W Sylvania 865 w belce Hagen Glo
Filtracja:
-JBL e700
-Kaskada HBL ze skimmerem
Podłoże:
-ADA Amazonia I
Dekoracje:
-kamienie z własnego zbioru
Nawożenie:
-ADA Step 2
-K2SO4
-BiCarbon Wet
-Kapsułki Ferka Rosetta do podłoża
Co2:
-podawane z butli wysokociśnieniowej na dyfuzor ze spiekiem ceramicznym
Flora
-Hemianthus callitrichoides
-Hydrocortyle sp. japan
-Weeping moss
-Christmas moss
-Flame moss
Kilka zdjęć z zakładania:
Zbiornik ładnie się rozrósł. Po początkowych problemach z podłożem (trawnik z hemianthusa startował na Amazonii w wersji "New", którą po czasie wymieniłem na pierwszą wersję tego granulatu), wszystko szybko się ustabilizowało, nie było problemów z glonami. Jedynie szybkie przyrosty masy roślinnej powodowały niemal całkowite zakrycie kamiennej kompozycji.
Bardzo ciekawie prezentuje się tu tło typu "mist" podświetlane od tyłu. Przy odrobinie szczęścia można osiągnąć efekt wschodzącego zza gór słońca:
Aktualnie zbiornik jest po odświeżonej aranżacji. Usunąłem nadmiar mchów, przyciąłem bardzo nisko hemianthusa a jako jedyną wyższą roślinę zostawiłem Hydrocortyle sp. japan-ma ona wypełniać przestrzeń między dwoma największymi kamieniami i między całym układem a lewą szybą.
Kolejne zdjęcia po ułożeniu się mchów :)
a gdzie telewizor - na suficie ;)hania:D
OdpowiedzUsuń